Pierwsze urodziny nowejstrategii.

Dokładnie rok temu, 19 marca, napisałem pierwszy artykuł na blogu. Doskonale go pamiętam. Dotyczył przemytu irańskiej broni do Syrii via Irak. Od tego czasu powstało niemal 90 artykułów.

Gdy blog powstawał byłem jeszcze studentem. Studiowałem stosunki międzynarodowe, kierunek stricte związany z tematyką bloga. Mogłem poświęcać wówczas swojej pasji większość wolnego czasu. Dziś, niestety, nie zajmuję się zawodowo ani stosunkami międzynarodowymi, ani tworzeniem tekstów. Choć czasu jest niewspółmiernie mniej niż rok temu, staram się utrzymywać częstotliwość ukazywania się artykułów na stałym poziomie, a także trzymać rękę na pulsie wydarzeń w jakże żywym środowisku Bliskiego Wschodu.

Na koniec najważniejsze, czytelnicy. Dzisiejszy poziom wizyt na blogu jest nieporównywalnie wyższy wobec stanu sprzed roku. Ilość odwiedzin każdego dnia wzrosła kilkunastokrotnie. Ogromnie mnie to cieszy. Dziękuję wszystkim czytelnikom za zainteresowanie, szczególnie tym, którzy zaglądają tutaj regularnie. Będę z całych sił starał się, aby takich rocznic było jeszcze wiele, a teksty były co raz lepsze i ciekawsze.

Korzystając z okazji, chciałbym dziś przypomnieć dziesięć artykułów, które cieszyły się największą popularnością wśród czytelników.

10. Bitwa o Cieśninę Ormuz. – Artykuł opisywał hipotetyczny przebieg irańsko-amerykańskiego starcia u wrót Zatoki Perskiej. Podkreślał duży potencjał Marynarki Korpusu Strażników Rewolucji. Do konfliktu póki co nie doszło. Jednak dziś już wiemy, że amerykański potencjał w regionie słabnie, w stosunku do czasu, kiedy pisałem artykuł.

9. Czarne chmury nad U.S. Army. – Artykuł podejmował kwestie znacznego osłabienia amerykańskich sił lądowych po dekadzie wojen na Bliskim Wschodzie. Pisałem również o przestarzałym sprzęcie Armii i niewesołych widokach na przyszłość, w okresie budżetowych cięć. Generalnie rzecz biorąc tekst ten jest nadal aktualny.

8. Czy Izrael wyśle do Iranu Sayeret Matkal? – Niemal dokładnie pół roku rozważałem możliwość izraelskiego ataku na Iran, za pomocą najbardziej znanej, elitarnej formacji izraelskich komandosów. Pomysł wydawał się bardzo nieprawdopodobny. Do tej pory oczywiście nie został zrealizowany, kto jednak może wiedzieć, czy izraelscy sztabowcy wrzucili te plany do szuflady…

7. 30letni plan rozwoju U.S. Navy. – Na początku minionych wakacji opisywałem długofalowy plan rozwoju amerykańskiej marynarki wojennej. Już wtedy poddawałem w wątpliwość, czy opierając się na ówczesnych wytycznych, USNAVY będzie w stanie skutecznie wypełniać swoje globalne obowiązki. Niestety, dziś sytuacja jest dalece bardziej skomplikowana niż w lipcu 2012 roku.

6. Czy Izrael powinien jak najszybciej zaatakować Iran? – Kwestia, którą rozważałem w tym artykule aktualna jest nadal. Sytuacja Izraela wydaje się jeszcze trudniejsza niż w maju zeszłego roku. Dziś szansę na powodzenie takiego ataku są jeszcze mniejsze, a rozwój irańskiego programu nuklearnego nadal postępuje.

5. Bitwa powietrzno-morska (Air Sea Battle). – W tym tekście prezentowałem nową doktrynę, na której w znacznej mierze mają w przyszłości opierać się Amerykanie. Doktrynę, która znajduje się na drugiej stronie skali sposobów wojowania, w stosunku do rozwiązań stosowanych w Iraku i Afganistanie. Sprawa jest oczywiście nadal aktualna, choć co raz częściej pojawiają się głosy mówiące, że w związku z cięciami budżetowymi Amerykanie nie będą w stanie jej skutecznie zastosować.

4. Doktryna Obamy-tajne wojny prezydenta USA. – Jeden z moich pierwszych artykułów. Pamiętam, że gdy go pisałem, wszystko co związane z wojną dronów zyskiwało na popularności. Drony na stałe zagościły w branżowych, ale także popularnych mediach. Stan ten utrzymał się do dziś. Wydaje się jednak, że obecnie pewna fascynacja minęła, a temat został zdominowany przez roztrząsanie związanych z nim kontrowersji.

3. Wojna hybrydowa – czy koszmar wkrótce się spełni? – Pojęcie „wojna hybrydowa” nie było popularne wtedy, gdy o nim pisałem. Nie jest nadal. Tymczasem przebieg konfliktu w Syrii, dalsze napięcia wokół Iranu i gwałtowne zaognienie sytuacji na Półwyspie Koreańskim sprawiają, że wojna hybrydowa jest realną możliwością.

2. USA przerzucają F-22 w rejon Zatoki Perskiej. – Działanie Stanów Zjednoczonych na wiosnę zeszłego roku, było wyraźnym symbolem zwiększającego się napięcia w Zatoce. Później, w lecie, USA dość mocno zwiększyły siły morskie w regionie. Na jesieni doszło jednak do pewnego odprężenia. Dziś sygnały są niejednoznaczne. Bardzo trudno przewidywać, w którą stronę zmierza sytuacja w Zatoce, tym bardziej, że sam Barack Obama wysyła zmienne sygnały.

1. JSOC – najbardziej elitarne oddziały specjalne USA. – Ten tekst jest prawdziwym królem popularności, zdecydowanie dystansując pozostałe. Dziś znaczenie sił specjalnych nadal wzrasta. Z wyników przeprowadzonej niedawno ankiety wynika jasno, że temat sił specjalnych jest najbardziej pożądanym przez czytelników. Nie dziwi mnie to. Postaram się w miarę możliwości uczynić zadość gustom czytelników, choć o ciekawe i wiarygodne tematy ze świata najlepszych żołnierzy jest naprawdę trudno.

Pozdrawiam!